Można też zaanektować buty pana i prychać na każdą zbliżającą się istotę (nawet własną siostrę), a jak prychanie ni pomaga to przywalić łapą....
Franusia

Można mieć w nosie cały świat i się opalać... Gorzej, że słonko rozleniwia i zapominamy o przepaści między parapetem a grzejnikiem... Lądowanie raczej twarde, no chyba, że uda się grzejnika złapać....
Zuzia

A któż powiedział, ze należy pić z miski... Woda z wazonika na pani biurku zdecydowanie lepiej smakuje i przy okazji można sprawdzić co pani robi...
Mamba (jak się dobrze przyjrzycie to ozorek widać)


A potem można iść porobić przewroty i w połowie tych czynności zasnąć...
Mamba zwana ostatnio Zaliczką ;D Mała kotka to zaliczka na dużą kotkę ;)


Tylko Mania ostatnio do zdjęć pozować nie chce.... Więc ciut starszy portrecik

Śliczne pyszczki:-) Szarak przy butach niezwykle dobrany do nich kolorystycznie. A nie przydałby się Wam do kompletu dalamtyńczyk? Ciągle nikt nie chce Kobiego!
OdpowiedzUsuńTwoja Mania jest bardzo podobna do mojej Mittzi. Moja kotka aodeszła rok temu, miała ok 12 lat i jakoś do dzisiaj nie zdecydowałam się na kolejną...Ale jak oglądam Twoje kociaki to myślę, że już niebawem będzie pora na nowego kociaka, pod warunkiem, że moj pies go zaakceptuje i przygarnie do miski;))
OdpowiedzUsuńSuper kociaki! Myślałam, że masz jednego kota, a tu proszę- czwóreczka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAkurat dziś dostałam coś na temat kotów od mojej córki, więc zacytuję:
OdpowiedzUsuńRóżnica pomiędzy kotem a psem:
Pies sobie myśli: "Ja nie mogę po prostu. Ten człowiek się mną cały czas opiekuje, jeść daje, na spacer wyprowadzi, tak super za uchem drapie i załatwi wszystko czego tylko potrzeba. On chyba jest jakimś bogiem" [tutaj cielęcy wzrok psa wpatrzony we właściciela]
Kot sobie myśli: "Ja nie mogę po prostu. Ten człowiek się mną cały czas opiekuje, jeść daje, na spacer wyprowadzi, tak super za uchem drapie i załatwi wszystko czego tylko potrzeba. Ha! Ja chyba jestem jakimś bogiem" [tutaj charakterystyczne spojrzenie "i tak zrobisz co będę chciał" wymierzone we właściciela]
Ori! Serce mi się rwie do Koriego, ale mamy 2 psy. I jeszcze 3 kocurki (braci Mamby) do wydania. Czyli 7 kotów w domu i jeszcze 2 podwórkowe. Przedstawię je niebawem.
OdpowiedzUsuńLejdik może przygarniesz któregoś kocurka? Maja ok roku i są kochane.
Lucynko! Ferajna u mnie spora. Jest jeszcze kosztniczka :D
Ato! Nic dodać, nic ująć! Święte słowa! :D
Miłego wieczoru
Miłosz mówi :KOT W BUTACH ;)
OdpowiedzUsuńO tak woda z wazonika jest lepsza ;)
Futerka masz fajne ;)
'Szare, bure i pstrokate, wszystkie koty za pan brat. Mają drogi swe i płoty - po prostu koci świat!'
OdpowiedzUsuńTylko zamiast 'płoty' można 'buty wstawić ;-) Świetny zwierzyniec.
A mój kot pił piwo, od razu wiadomo, że mój...
Ale sliczniusie ..Wypielęgnowane az miło popatrzec.Widac ,że Pańcia o nich dba...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Zuzia na pleckach powaliła mnie!
OdpowiedzUsuńCudna gromadka, wyobrażam sobie jaki masz z nimi bal na co dzień!
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i zwierzynę.
ale masz cudnie kociasty domek:))))))))))
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia...szczególnie to naparapetne, kołami do góry;)
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje koty, zresztą wszystkie koty są cudne. To bardzo magiczne zwierzęta.
OdpowiedzUsuńMiałam to szczęście i przyjemność mieć koty od zawsze. Śmieję się i mówię, że jak się urodziłam to mama odsunęła koty z łóżeczka i powiedziała: a teraz przesuńcie się, bo dziecko będzie tu spało.
Też mam dwa futerka, ale Ty ze swoimi musisz mieć wesoło :-)))))
Pozdrawiam serdecznie
Sliczne ,psotne i charakterne dlatego tak je uwielbiam ...za niekonwencjonalność . Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy kota i nie wiele wiem o nich no chyba tylko tyle, że chodzą swoimi drogami. Ubawiłam sie natomiast czytając twojego posta i wyobrażając sobie te zabawne scenki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj Asiu - super sierściuchy!!!:):):)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do maila, wysłałam Ci liścik:) Pozdrowionka.
O zwierzakach można godzinami :opowiadać i czytać , szczególnie jak opowieść okraszona zdjęciami . Fajny ten Twój "koci świat " -pozdrawiam Yrsa
OdpowiedzUsuńŚliczne są! I lubię je za to, że mają swoją osobowość!
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że boję się pazurów i ząbków...
:(
Jo- zaskoczyłaś mnie, myślisz, że samiec pies i samiec kot, są w stanie się wzajemnie zaakceptować?? Fajny taki roczny kocurek, pewnie już dawno nauczył się czystości...hmmm, a małopolska jest daleko od Ciebie?:>
OdpowiedzUsuńAha, już sprawdziłam- gapa ze mnie:) teraz już wiem, że daleko..;/
OdpowiedzUsuńWspaniała,cudowna gromadka.A woda faktycznie smakuje lepiej z innego naczynia,niż własna miska.Wzór na szal podeślę mailem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Koty masz cudne! Nie wiedziałam, że masz ich cztery. Racja, że kocie ogony żyją własnym życiem. U mojej Mici ogon decyduje o wszystkim. Zwłaszcza jak pani coś zabrania kici to ogon majta się jak oszalały :D A woda wszędzie lepsza, a niżeli w kociej misce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jeszcze jeden rzut okiem na koty i zapraszam do zabawy - szczegóły na moim blogu -pozdrawiam Yrsa
OdpowiedzUsuńkremówki - BOOOOOMBA!!
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz WIELKIE serce :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam!
I gorąco pozdrawiam Ciebie, a liczną gromadkę miziam za uszkami :)
ehh te kocięta:)
OdpowiedzUsuńmoja dzis wynalazła sobie miejsce ledwo co poczynione... kawałek poduni między innymi poduniami na łózeczq... i cały dzionek przekimała.... Rozumiałabym to gdyby goniła myszy.. pilnowała obejścia... Ale ona głowie je:) i spi... co wychodzi jej znakomicie:)
Ścoskam życząc miłego kocikowania:*
Fajne masz kociaki.
OdpowiedzUsuńA woda z wazonika jest prawie najlepsza. Dla mojej Zuzi le4psza jest tylko woda z akwarium :)
Cudne wszystkie, a opalająca się Zuzia na pleckach - szczególnie; przypomina mi mojego Ździebka, który na pewno uważa, że musi być Bogiem :)
OdpowiedzUsuńGłaski dla całej czwórki, pozdrawiam.
Ach te Koty,piękne majestatyczne i same sobie.Ja mam tylko jedną kotkę,która jest czasami przyjaciółką psiaka,starszawego i już leniwego.Kiedyś pewnie będzie kotów więcej,jak dom stanie i będą miały gdzie wydeptywać własne ścieżki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Basia
Mam wiadomość od Asi z Green Canoe - posypał się jej komputer i prosi o przełożenie terminu inauguracji literackiego bloga na przyszły tydzień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!!
Dziękuję w imieniu moich rozrabiar za ciepłe słowa. Od 2 dni są podpadnięte, bo wywaliły wazon, zalały cały stół wodą. Jakim cudem tego wazonu nie zbiły, to nie wiem ;/
OdpowiedzUsuńtaki urok życia z banda kotów ;D
Jagódko! Dziękuję za info :D
Pozdrawiam serdecznie
Kochany Wrzosiczku zapraszam do mnie po nagrodę:)))))))):***
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje kociaki :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dziekuje Ci serdecznie za wizyte i mile slowa :)
Pozdrawiam!
Zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia
OdpowiedzUsuńhttp://czarownica-czarownica.blogspot.com/2009/06/zostaam-obdarowana.html
Pozdrawiam
czarownica
cudne kotki:)) moje jeszcze "rosną" u sąsiadki;)
OdpowiedzUsuńWrzosiczkuzapraszam do zwierzeń "4x":)
OdpowiedzUsuńBuziak:*
Oj, kociarze kociarze;* Ja mam majestatycznego Alika i małego, choć już 1,5-rocznego sztana, Paniczka Pucka który atakuje nie tylko Alika, ale i Miszkę (wielki mieszaniec owczarka z labradorem), jak również klamerki, sznurówki i... własny ogon:D Czy widział ktoś kota latającego w kółko za własną kitką?xD Moje obecne kotki noszą numerki 10 i 11, ale żaden poprzedni nie miał takich fajnych rozrywek...^^
OdpowiedzUsuń