sobota, 18 czerwca 2011

Jak po ogień...

Wpadam na sekund 5. ;)
Impreza dla dzieciaczków bardzo się udała. Foto-relację możecie zobaczyć TU.
Zapraszam serdecznie na I Targi Produktu Lokalnego.

Jako, że należę do grona producentów lokalnych więc będę tam wystawiać swoje prace, a mój M. jedzie z chlebem - będzie można spróbować :D
A na koniec karteczka którą zrobiłam tuż przed rozpoczęciem matur dla naszej uroczej sąsiadki Marty - tegorocznej maturzystki.

W środku był taki karneciki, który Marta zabrała ze sobą na egzaminy.

Zmykam zrobić wybór prac do zabrania na jutrzejszą imprezę. Oby nie padało!
Życzę Wam przepięknego weekendu!

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Się dzieje!

Oj się dzieje! Była u nas zabawa, której byłam współorganizatorem, biegam na szkolenia unijne, poznaję nowych, fajnych ludzi którym się chce! W międzyczasie staram się uczestniczyć w imprezach organizowanych przez nowych znajomych.
A teraz szykujemy festyn dla dzieci. Jak ktoś ma czas, to zapraszamy!

Autorem plakatu jest mój mąż.
Cierpi na tym moje blogowe bycie, niestety. A sezon festynowy właśnie się rozkręca ;). 2 kolejne weekendy już mam zajęte festynami na których będę wystawiać swoje prace.
Wolnych chwil mało... i miałyście rację! Większość z nich spędzam w kuchni :D
A teraz zapraszam na super ciacho.


Przepis znajdziecie u Agi z Oazy. Mamy z Agą podobny gust kulinarny, więc jak Ona umieści u siebie jakiś przepis, to wiem, że na pewno będzie nam smakowało :D
Pięknie Wam dziękuję za komentarze. Chętne do przeprowadzenia się do nas zapraszam serdecznie. Na pewno nie będziecie się nudzić ;)
Mam wielkie wyrzuty sumienia, bo nie mam kiedy pooglądać Waszych cudeniek, sprawdzić co pysznego upichciłyście ;(. Macie jakiś patent na niespanie? Albo wydłużenie doby?
Pozdrawiam Was w ten upalny wieczór.