Oj dawno mnie tu nie było.... Tłumaczyć się będę potem, bo mam dziś dużo do zrobienia. Mam nadzieję że wybaczycie mi moja nieobecność....
A teraz króciutko, bo obiecałam już tydzień temu i mi wstyd normalnie :/
W poprzednią niedzielę po raz pierwszy pokazałam swoje prace "na żywo" szerszemu gronu ludzi. Pietra miałam jak nie wiem co. Ale komentarze oglądających poprawiły moja samoocenę ;D. Troszkę się nawet sprzedało. Głównie kolczyki szły. No ale to był parafialny festyn rodzinny w Parafii Św. Klemensa Dworzaka we Wrocławiu, a nie żaden kiermasz. Atmosfera była bardzo fajna. Miło patrzeć, jak ludzie fajnie się bawią. Jeszcze raz dziękuję za zaproszenie.
A tak wyglądało miejsce prezentacji prac.
Gratuluję odwagi i ślicznego stoiska!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Chimera
Gratuluję Ci z całego serca..
OdpowiedzUsuńPiękne stoisko i wystawa.Ale nic dziwnego,takie śliczne rzeczy pokazujesz..Pozdrawiam serdecznie
No nareszcie! Bo juz chciałam listy gończe wysyłać! Gratuluję stoiska, twoje prace są piękne i powinny być jak najszerzej i "najżywiej" prezentowane, nie mówiąc o ty, ze powiiny Ci przynieść sławę i bogactwo! Pozdrowienia sedreczne
OdpowiedzUsuńWreszcie! Ale zostanie CI wybaczona Twoja nieobecność ;)
OdpowiedzUsuńStoisko a raczej przedmioty na nim prezentowane wygląda imponująco. Cieszę się, że się w końcu odważyłaś i wyszłaś do ludzi. Gratuluję!
Fajnie, że się wreszcie pojawiłaś, bo już się martwiłam. Super rzeczy robisz, wiesz??? :-) Buziaki!
OdpowiedzUsuńwreszcie pokazałaś fotki:)
OdpowiedzUsuńgratuluję pierwszej publicznej prezentacji i życzę kolejnych oraz powrotu weny,poprawy humoru,nabrania pozytywnej energii i więcej czasu na twórcze działania:)buziaki
Anita
Pierwsze koty za płoty..:)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę jeszcze wielu udanych kiermaszy :)
Gratuluję!!
OdpowiedzUsuńpięknie!!
Gratulacje i pozdrowienia z północy ślę .. i podziwiam ...
OdpowiedzUsuńPewnie, że wybaczamy nieobecność :) Świetnie, że wystawiłaś swoje prace są przecież fantastyczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia
Ja się nie dziwię, że się sprzedawały Twoje rzeczy! Są śliczne, a i stoisko kusiło urodą ;-)
OdpowiedzUsuńsuuuper:)))))))Gratulacje Wrzosiczku:***
OdpowiedzUsuńSuper! I jak najczęściej je pokazuj, są tego warte!!
OdpowiedzUsuńOj Kochane dziękuję! Aż się zarumieniłam! Lejecie miód na moje serce... Wielkie, serdeczne, ogromne DZIĘKI! :D :D :D
OdpowiedzUsuńNo moje gratulacje i wyrazy uznania! stoisko wspaniałe, podziwiam...ja bym chyba umarła ze strachu prezentując własne prace:), więc nie dziwię się,że się denerwowałaś!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Gratuluję stoiska! Robisz tak piękne rzeczy, że powinnaś częściej je prezentować innym, A przy okazji również sprzedawać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper stoisko, ileż tam pięknych rzeczy.... aż chciałoby się tam być, pooglądać, wziąć do ręki i coś kupić....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie