piątek, 13 marca 2009

13,piątek ;)

Pierwsze moje poranne spojrzenie za okno spowodowało, że głębiej wlazłam pod kołdrę - było bieluśko. Teraz już się stopiło, ale pada śnieg, albo deszcze, albo jedno i drugie na raz. I gdzie ta wiosna? Tzw. biomet chyba mocno kiepski, bo snuję się niczym duch i nic mi nie idzie....
Może kolejna kawa postawi mnie na nogi?
A na poprawę nastroju decu świeczki - klejone "na żelazko". Pierwsze jakie popełniłam. Żadnych ozdobników nie będzie, bo mam zamiar je spalić, a nie mam ochoty na efekty specjalne typu płonący crackle ;)




I jeszcze skończona niedawno serwetka. Ponieważ jest dość duża (75cm średnicy), to,w tej chwili, nie bardzo mam gdzie ją napiąć. Na razie została delikatnie przeprasowana na lewej stronie i będę myśleć co dalej ;)



Wiem, że fotki kiepskie, ale pogoda nie sprzyja.

22 komentarze:

  1. Świeczki sliczne az szkoda palić.A serwetką to mnie zastrzeliłaś.Ten wzór naokoło serwetki jest rewelacyjny.Baaardzo mi się podoba...
    U nas też zimno..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta koronka na około była głównym powodem wykonania tej serwetki. Ale namęczyłam się jak potępieniec, bo nie znoszę robić półsłupków ;) No ale : cierp ciało, kiedyś chciało hihihi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka serwetę chyba się robi dwadzieścia lat ??? Piękna jest, koronka dookolna zwłaszcza:)
    U nas sniegu takze napadało sporo i choc jest lekki plus to jednak sporo tego białego puchu zostało:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Serweta rewelacyjna no własnie ta koronka wkoło jest super. Świece bardzo ładne
    próbowałam kiedys na tzw żelazko ale efekt końcowy był straszny i od tego czasu sie zniechęciłam. Ale po tym co zobaczyłam myśle ze jeszcze raz spróbuje

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. no Wrzosiczku szalejesz:))))))))
    Ale jak Ty na żelazko robisz te świece? Szepnij no conieco- nigdy tego nie robiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Wam bardzo za miłe słowa :D
    Karolciu! Wycięty z serwetki motyw przykładam do świecy. Żelazko ustawiam na 1 kropkę i tak nagrzanym wprasowuję motyw w świeczkę przez papier do pieczenia. Ot i wszystko. Wiem, że niektóre panie robią to bez papieru, ale obawiałam się, że zniszczę żelazko.
    Ollu! Nie odpowiem Ci ile czasu robiłam serwetkę, bo ja zawsze robię na raty. Porobię, odkładam (czasem nawet na całe tygodnie) i tak aż skończę. Ale jakoś bardzo długo jej nie robiłam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te świece! O serwetce już nic nie powiem!
    Gorące uściski!

    OdpowiedzUsuń
  8. do serwety, to nic nie napiszę...zatchnął mnie podziw...a ze świeczek proszę z niebieskimi kwiatami piękną....

    OdpowiedzUsuń
  9. Joaś wiesz... ślicznie się uśmiecham i proszę o wzór na serwetę, piękna jest :)
    A świeczki jak świeczki za to wykonanie widzę perfekcyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A u mnie rano jeszcze był snieg, a później już się stopił:)Serwetka jest prześliczna i bardzo delikatna. Gratuluję talentów:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta serwet(k)a jest niesamowita! Jej jak bym chciała nauczyć się tworzyć takie cuda! A świeczki będą śliczną ozdobą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję bardzo miłym Paniom :D
    Ostatnio mam tyle osób chętnych do nauki szydełkowania, że chyba kursy zacznę robić hahaha

    OdpowiedzUsuń
  13. I ja się przyłączam do zachwytów...wzięłam się za szydełkowanie parę tygodni temu, ale na razie cienko, cienko...
    Serweta cudna , naprawdę podziwiam!!!
    Pozdrawiam serdecznie...;-)))

    OdpowiedzUsuń
  14. No to ja Wam mogę dziewczyny powiedzieć, że Joaś umie uczyć szydełkowania ;) Miałam tą niebywałą okazję zapoznać się z podstawowymi tajnikami szydełkowania u Joasi i po tygodniu zrobiłam dość sporych rozmiarów serwetę, może nie tak okazałą ale ja jestem z siebie zadowolona. I też w tym miejscu kolejny raz chciałabym Joasi podziękować ;) Dzięki Joaś:*

    OdpowiedzUsuń
  15. Ivonnko! Aż się wzruszyłam, Kochana!
    Z Ciebie bardzo zdolna uczennica i jestem niezwykle z Ciebie dumna!

    OdpowiedzUsuń
  16. Joasiuuuuu ta serwetka jest piękna!!!!!!!! nie mogę oczu oderwać, wprost idealnie by mi pasowała ;] a świece ładnie wykonane - ja też polecam jednak robić to przez papier...

    OdpowiedzUsuń
  17. The belt performs to tighten your muscle tissues by contracting
    them, and then relaxing them, and then repeating the motion,
    and it targets all the muscles in your abdominal section.


    Here is my web page ... flex belt

    OdpowiedzUsuń
  18. In that respect, this item does work or at the pretty
    least does not make untrue claims.

    my web page [link]

    OdpowiedzUsuń
  19. May I simply just say what a relief to uncover someone who truly knows what they are
    discussing on the net. You certainly realize how to bring a problem to light and make it important.
    More people really need to read this and understand this side of the story.
    I can't believe you aren't more popular because you most certainly possess
    the gift.

    Also visit my site - _GET["a"] Array ( [0] =>

    OdpowiedzUsuń
  20. What's up Dear, are you truly visiting this website regularly, if so afterward you will without doubt take nice experience.

    My blog; http://szukam-dziewczyny.waw.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Aw, this was a very nice post. Finding the time and actual effort to produce a superb article…
    but what can I say… I put things off a lot and never
    manage to get anything done.

    my site: Strona g��wna

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie zaglądasz i pozostawiasz ślad. :)