Na lampioniku pierwsze spotkanie z reliefem ;)
A robienie świeczek coraz bardziej mi się podoba. Tym bardziej, że mam fajne małe żelazko, takie turystyczne, kupione niedawno specjalnie do decu.
Świece wszystkie razem
I zbliżenia
Ta najwieksza
"Trojaczki"
I bliźniaczki ;)
Chylę czoło!
OdpowiedzUsuńŚwiecznik jest przepiękny!!!
Ze świec te z fiołkami i chabrami powaliły mnie.
Pozdrawiam serdecznie Joanno!
Joasiu bardzo ładne świeczki a lampion-wyobrażam sobie jak musi wygladać ,gdy zapalisz w nim swieczkę.Cudeńko.
OdpowiedzUsuńŚliczne świeczki. I popieram jedną z yyy przedpiszczyń ;)
OdpowiedzUsuńChabry i fiołki prześliczne szczególnie :)
Zapachniało wiosna na Toich świeczkach...
OdpowiedzUsuńLampionik kapitalny!
Pozdrawiam ;-)
śliczności jak zawsze, spod Twoich zdolnych łapek wychodzą, Drogi Wrzosiczku:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te świeczki i lampionik. Lubię błękit i te chaberkowe i fiołkowe świeczuszki są urokliwe, ale trojaczki świetnie się komponują razem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pięknie dziękuję Miłym Paniom :D
OdpowiedzUsuńAle piękne ,jestem zauroczona .Może za chwile sie ocuce i podniose z tego co u ciebie zobaczyłam .Wspaniałości
OdpowiedzUsuńJoaś to teraz ślicznie porozstawiaj świece po domku, odpal i obfoć :D
OdpowiedzUsuńAle się rozmarzyłam ...
Lampionik prześliczny! Świeczki zresztą też! Ty to masz pomysły, tylko zazdrościć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne wiosenne świeczuszki- aż żal będzie palić, a lampionik z pewnością daje sliczne, nastrojowe, ciepłe światło, w sam raz na niestety cały czas zimowe wieczory:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się wszystko podoba
serdecznie pozdrawiam
Nooo kochana! Z tym lampionem to dałaś czadu. Naprawdę wspaniały!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki! :D Jakże się cieszę, że się Wam podoba. Powiem nieskromnie, że mi też :)
OdpowiedzUsuńMój mąż się śmieje i mówi, że to Święty Graal.
Lampion nieziemski:) Świeczki natomiast - do zachowania na wieki, bo szkoda palić takie dzieła:)
OdpowiedzUsuńJoasiu lampion jest po prostu czadowy!!
OdpowiedzUsuń