wtorek, 17 lutego 2009

Dziwne tory ludzkich myśli....

Dziś rano myjąc włosy myślałam o Jagodzie i Maćku i ich chacie... O tym, ze kiedyś może i nam uda się przenieść w góry i poprowadzić podobny dom.... W zasadzie, gdyby nie pewne okoliczności, to pewnie już byśmy mieszkali w naszych ukochanych Sudetach. Ale nic nie dzieje się bez przyczyny. Widać tak miało być... No ale do rzeczy. W trakcie tego myślenia, pod strumieniami wody, przypomniało mi się, że kiedyś dostaliśmy mailem "Błogosławieństwo Apaczów". Przysłał je od znajomy, dzięki któremu mogliśmy się poznać.... I postanowiłam się z Wami nim podzielić :
"Nigdy już nie poczujecie deszczu,
Bowiem nawzajem będziecie sobie schronieniem.
Nigdy już nie poczujecie chłodu,
Bowiem nawzajem będziecie sobie ciepłem.
Nigdy już nie odczujecie samotności,
Bowiem nawzajem będziecie sobie towarzyszami.
Choć jesteście dwoma ciałami,
Przed Wami tylko jedno życie.
Udajcie się teraz do swojego domostwa
I wkroczcie w dni waszej jedności.
Oby wasze życie na ziemi było dobre i długie."
Życzę Wam wszystkim z całego serca, żeby to błogosławieństwo prowadziło Was przez życie.

4 komentarze:

  1. Joanno!Będę mocno trzymała kciuki za Wasze Marzenia!
    Życie to droga. Każdego kto ma Cel droga do niego doprowadzi!
    Dzięki za Apaczów, jakie to proste, mądre, dobre!
    Pozdrawiam z całego serca i dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna wiosna w Twoim domu :) Słowa Apaczów przepiękne i mądre. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem tu po raz pierwszy, zapewne nie bez powodu...

    Dziękuję za dobre Słowa Apaczów.

    Sudety? a coś konkretnego?
    Wszystko w swoim czasie.. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taaak, ja też nie wierzę w przypadki. Piękne Słowa i dziękuję Ci za wzruszenie, o które mnie przyprawiły. I życzę Ci, aby Twoje (Wasze?) marzenia się spełniły.
    Paulina

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie zaglądasz i pozostawiasz ślad. :)