












Chyba zbędne są słowa. Taki poranek to jedna z tych chwil, które trzeba nanizać jak cenny paciorek na nić wspomnień. Cieszyć się nim i napawać jago urodą. I tym, że jest człowiekowi pięknie samemu ze sobą i że obok jest towarzysz porannego biegania z aparatem po ogrodzie - Feliks.

I tym, że mimo różnych dźwięków jest "Cisza -Pani Udzielna".
Cudownej niedzieli!
Masz rację - takie chwile trzeba zapamiętać na zawsze :-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że myślimy podobnie :)
UsuńWITAM.:-)PIĘKNE ZDJĘCIA.:-)KOTEK FELIKS TEŻ PIĘKNY.:-)PODOBNY TROSZKĘ DO MOJEGO NULKA.:-)ŻYCZĘ JAK NAJWIĘCEJ TAK MIŁYCH MROZNYCH PORANKÓW KONIECZNIE Z KUBKIEM CIEPŁEJ KAWKI LUB HERBATKI.(NIESTETY NIE WIEM CO PANI PIJE Z RANA...)ŚCISKAM I POZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ PIĘKNIE ANULKO. PROSZĘ NIE NAZYWAJ MNIE PANIĄ :).
UsuńRANO PIJĘ KAWKĘ ALBO HERBATKE ZALEŻNIE OD NASTROJU ;).
MIZIANKI DLA TWOJEGO KOTECZKA.
Fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda przyprószona szronem okolica :)
Ij pięknie. Od kiedy mieszkam na wsi znów mam to na wyciągnięcie ręki.
UsuńDzisiejszy poranek był mroźny i słoneczny , niestety dzień okazał się szary i dżdżysty .
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia , wyłapałaś efektowne ujęcia - pozdrawiam Yrsa
Dzięki Yrso. U nas wczoraj było cudnie, za to dziś szaro.
Usuńpiękne zdjęcia:) ale o której Ty musiałaś wstać?:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńWcale nie tak wcześnie. Jakos tak okło 7.
UsuńSzczególnie te oszronione roślinki wyglądają bajkowo! Masz rację, trzeba chwytać takie momenty i cieszyć się nimi:-)
OdpowiedzUsuńDzięki Magdo! Carpe Diem! :)
UsuńPiękne obrazy maluje taki poranny mrozek, dobrze, że je utrwalasz!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kingo!
UsuńTak pięknie napisałaś dzisiaj, że tylko milcząco przytakuję i pozdrawiam Was najgoręcej
OdpowiedzUsuńDziękuję Ori! :)
UsuńPięknie to pokazałaś :)
OdpowiedzUsuń:) Dzięki!
UsuńCudnie zmrozony swiat.Cudne zdjecia.Serdecznosci:*
OdpowiedzUsuńCudnie było. dziękuję!
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńZdjęcia okraszone szronem piękne , pozwolisz że będę zaglądać :)
Serdeczności Ilona
Witam Cię serdecznie i zapraszam!
Usuńalez porobiłaś cudowne zdjęcia:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńOj te jabłuszko... Świetne zdjęcia! Przymrozki już... Jejku... Jak ten czas gna...
OdpowiedzUsuńU Ciebie to jest tak, że Ty biegasz z aparatem a Feliks za Tobą. U mnie...ja z aparatem biegam za Franiem ;)
Pozdrawiam cieplutko!
Ano tak, tak! Już niedługo Franio będzie biegał z aparatem za mamą ;)
UsuńDzień dobry kobieto zwykła i niezwykła :) Cieszę się, że do mnie zaglądasz. U Ciebie pięknie! Zdjęcia realistyczne, jakbym wyszła u siebie kilka kroków :)
OdpowiedzUsuńPodglądam Twoje kotki... rozkoszniaczki ;) Pozdrawiam :)
Dziękuję Jolciu!
UsuńCiesze się, że i Ty do mnie zaglądasz.
Dziś tez było na plusie. Pierwszy raz od kilku dni.
OdpowiedzUsuńszron i szadź jak po magicznej różdżce Dziadka Mroza :)
OdpowiedzUsuńOj, tak! :)
UsuńTo ja się powtórzę, ale co tam - cudowne zdjęcia, magiczne wręcz.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie! :)
Usuń