Taki mamy widok za oknem:

To coś w poziomie to iglak wysokości ok.4m. Śnieg przygiął jedną jego część. Druga stoi bo oparła się o dom. Sosnowe gałęzie które były na wysokości 2 metrów sięgają ziemi... Zaspę mamy na podwórku taka do pół uda, a śniegu jest tak do pół łydki. I dalej sypie.
I bardzo mi się taka zima podoba :D, bo za oknem biało,czysto, a w domu na kominku trzaska ogień, cieszymy się świątecznymi dekoracjami




Zajadamy ciasto i popijamy herbatką z syropem pomarańczowym, czytamy....

Ciasto maślane (przepis pochodzi w książki "Przepisy babuni-ciasta" Dr Oetkera)
Ciasto:
30dkg mąki pszennej
1 małe opakowanie proszku do pieczenia
15dkg twarogu
6 łyżek oleju
6łyżek mleka
7,5 dkg cukru
1 cukier waniliowy
szczypta soli
7,5 dkg rodzynek
Z podanych składników zagnieść ciasto. Można to zrobić mikserem, ja robię ręcznie. Na końcu wgnieść w ciasto rodzynki. Ale możecie ich też nie dawać. Następnym razem spróbuję zrobić bez rodzynek.
Ciasto rozwałkowujemy na blasze natłuszczonej lub z papierem do pieczenia i dajemy na nie:
12,5 dkg masła (pokrojonego w cieniutkie plasterki lub stopionego - ja topiłam)
7,5dkg cukru, 1 cukier waniliowy, 5dkg płatków migdałowych mieszamy o obsypujemy ciasto.
Ciasto nakrywamy zgniecioną folią aluminiową i pieczemy. Najbardziej smakowało mi jeszcze lekko ciepłe :D

W domu pachnie świeżym chlebem i pieczonymi w cukrze orzechami...
Żeby jednak nie było tak różowo nasze koty przechodzą koci katar. Pewnie przynieśliśmy go od tych szkrabów... Większość już zdrowieje, ale z Filipkiem i Franka nie najlepiej. razy dziennie dajemy leki w tabletkach. Kto ma koty wie jaka to przyjemność ;)
No i we wtorek przepadło Malwinka... Ta mała czarna koteczka... Nie było nas w domu, a jak wróciliśmy to jej nie było.. Mam nadzieje, że leży sobie na jakimś ciepłym fotelu i mruczy komuś do ucha. Innej opcji nie dopuszczam do głosu...