piątek, 26 grudnia 2008

Świątecznie

Mam nadzieję, że Święta mijają Wam w cudnej atmosferze...
My dziś byliśmy na wycieczce "przed siebie". Uwielbiam takie wyjazdy bez konkretnego celu, przed siebie... i skręcamy tam gdzie się nam podoba. Tak samo robimy z zatrzymywaniem się i wysiadaniem. Dziś było bez wysiadania, bo pogoda niefajna, ale cośmy się napatrzyli to nasze :D

A jak wróciliśmy to siedliśmy przy stole świątecznie przybranym
I uraczyliśmy się domowym domowym malibu, pralinkami i orzechami w cukrze...

W tym roku mam tyle gwiazd betlejemskich ile jeszcze nigdy nie miałam. Stoją sobie na oknie i cieszą moje oczy :D
No i muszę się pochwalić prezentami które otrzymałam od moich forumowych koleżanek Yvette, Marci i Iwy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie zaglądasz i pozostawiasz ślad. :)