Kolejna zaległa praca. Zegar z motywem holenderksim i fajną historią. Otóż miałam go ze sobą na jakimś jarmarku czy prezentacji prac. Kinga zrobiła kilka fotek stoisk i pokazała gdzieś relację z imprezy. Zegar bardzo wpadł w oko jednej z koleżanek Kingi no i pojechał do niej :)
Mam nadzieję, że dobrze służy i odmierza tylko miłe chwile :)
U nas pogoda dopisuje. Spędzamy więc z synem większość czasu na dworze. Zaniedbuję przez to inne sprawy, ale niedawna mąż kupił wzmacniacz sygnału sieciowego więc mamy zasięg i na dworze. Mogę wychodzić z kompem na dwór i pobuszować w sieci... o ile synuś pozwala ;).
My się właśnie zbieram na dwór. Cudownego dnia Wam życzę :)
Cudowny! Mój ulubiony motyw z wiatrakiem! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWdzięczny ten motyw, to prawda.
Piękny zegar :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńNooo, jest świetny!
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję
UsuńBardzo ładny ten Twój zegar :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńPiękny! Urzekł mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńBardzo udany! Uwielbiam holenderskie wzory.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń