Takie proste, a jakże przydatne. Na kredki, na szydełka, na skarby wszelakie. Pudełko od dawna mieszka u nowych właścicieli, a że ja ciągle mam zaległości w pokazywaniu więc pewnie jeszcze przez jakiś czas będą "starocie" na tapecie.
Dół bejcowany i przetarty złota farbką.
Wzór na wieczku też przecierałam złotą farbka, ale zostało to zrobione bardzo delikatnie i tylko w odpowiednim swietle coś widać.
U nas zrobiło się prawdziwe upalne lato i większość dnia spędzmy na dworze. W związku z tym na prace domowe i nie tylko zostają wieczory i wczesne ranki. Lecę zatem coś ogarnąć.
Cudowności Wam życzę :)
Cudne pudełko. A u mnie burza za burzą i leje deszcz. Ech te Kaszuby. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Janeczko. U nas dziś słonko :)
UsuńSama chciałabym takie pudełko - niekoniecznie na kredki :)
OdpowiedzUsuńAniu! To da się załatwić :)
UsuńPięknie wyszło, aż chciałoby się je wziąć do rąk i dokładnie pooglądać :)
OdpowiedzUsuńA ono już w nowym domku i nie mam Ci jak dać w łapki :)
UsuńPięknie ozdobione pudełko :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, strasznie u nas gorąco!
Dziekuję Sterlicjo :)
UsuńŚliczne, Joasiu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu! :)
UsuńGracias :)
OdpowiedzUsuńWitam i Zapraszam do Mnie, tak apropo to Masz Fajową stronkę i niezłe pomysły.
OdpowiedzUsuńhttp://przepisyk.blogspot.com
Dziękuję za miłe słowa i zaproszenie :)
Usuńten rodzaj piórnika bardzo lubię :) taki z dawnych lat ! ślicznie pozłocony ;)
OdpowiedzUsuńJa tez je lubię. Chyba musze i dla siebie takie zrobić :)
UsuńDziekuję
Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńhttp://nath-road.blogspot.com/