Święta tuż, tuż.
Obiecałam Anstahe, że napiszę czym nadziewan kruche babeczki.
Otóż różnościami. Może być krem budyniowy lub z serka mascarpone, może być bita śmietana podszyta jakimś kwaskowym dżemikiem, ale moim ulubionym nadzieniem jest "oszukany kajmak". Oszukany, bo robiony z mleka w proszku, więc odpada nam godzinne mieszanie w garnku.
Składniki:
100g mleka w proszku (sypkiego nie granulowanego!)
100g masła
100-150g cukru
cukier waniliowy
Dodatki: kawa, kakao, starta czekolada, mielone orzechy, aromaty do ciast, kandyzowane owoce i co Wam jeszcze do głowy przyjdzie.
Masło i cukier wsypujemy do garnuszka, dodajemy 50ml wrzącej wody i podgrzewamy do rozpuszczenia cukru i masła. Do lekko ostudzonego dodajemy przesiane mleko w proszku i ewentualnie dodatki smakowe.
Jeszcze ciepłym kajmakiem wypełniamy babeczki lub pokrywamy kruchy spód aby uzyskać mazurek. Ozdabiamy dowolnie i gotowe. Na dno babeczek można dać kwaskowy dżem.
Kajmak bez dodatków smakuje podobnie do białej czeklady.
Fotki z lat poprzednich, znalezione "rzutem na taśmę" ;)
Moje babeczki są naprawdę maleńkie - takie na jeden, dwa kęsy ;)
To nadzienie ma dodatkową zaletę nad "normalnymi" kremami. Nie rozmiękcza ciasta, więc nie trzeba robić na ostatnią chwilę i mogą takie nadziane trochę postać. Jak się uchowają oczywiście ;)
Smacznego!
Dzięki za kciuki jarmarkowe. Bardzo fajnie było. Wprawdzie stłukły mi się 2 wazony i 2 pisanki, ale co tam ;)
Lecę robić porządki z oknami, bo lało u nas i sypało gradem...
Do miłego :)
Dzięki bardzo. Chętnie korzystam z Twoich przepisów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszą się bardzo :)
UsuńJa gotuję puszkę mleka skondensowanego słodkiego przez ok. 3 godz (puszka musi być cały czas przykryta woda). I tyle. Chwilę czekam, żeby ostygło, delikatnie otwieram i rozsmarowuję na kruche spody ( wystarcza na dwa ). Albo napełniam babeczki. Robię tak od lat i szczerze polecam, jest pyszne :):):) Agnieszka
OdpowiedzUsuńNo własnie te 3 godziny... A tu jakieś 15 minut :)
Usuńpiękne te Twoje babeczki :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze dla całej Twojej Rodziny !!!
Ewa - też kociara
dobry przepis:)skorzystam:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię oszukane wersje, bo tak oszczędzają czas!!! Twoje mini babeczki muszą być pyszne!!!
OdpowiedzUsuńI to jak oszczędzają!
UsuńO kurcze, nie znałam takiej wersji kremu, może być ciekawy w robieniu i smakowaniu. Muszę spróbować. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńI jak próbowałaś?
UsuńPięknych świąt wypełnionych radością Wielkiej Nocy :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne
Usuń