niedziela, 18 lipca 2010

Chrup, chrup

Coś do pochrupania :D

Bierzemy w równych proporcjach (np po 15 dkg)
mąkę, staryt na tarce o drobnych oczkach żółty ser i tłuszcz. Doprawiamy solą. Możemy dodać kminek lub ulubione zioła. Zagniatamy ciasto. Wałkujemy kroimy na paluszki i pieczemy na złoty kolor. Blaszki wykładam papierem do pieczenia. Myślę, że 180 stopni będzie ok. Nie pamiętam w jakiej temperaturze piekłam, a obecny mój piekarnik nie ma termometru więc na oko, na oko ;)

Można chrupać na ciepło (tylko się nie poparzcie! ;)) i na zimno. Same i z dipami, do piwa, wina i co Wam jeszcze go głowy przyjdzie :D
Można je upiec wcześniej, lub większa ilość i przechowywać w blaszanej puszce. Ale raczej nie zagrzewają tam zbyt długo miejsca ;D
Smacznego!

Odpowiadając na komentarze:
Pięknie Wam dziękuję za miłe słowa.
Strego! Jak miło, że do mnie zajrzałaś :D
Kasiu! Dzięki i dla Ciebie - cmok!
Mario! Dziękuję, bardzo się cieszę.
AgoB! Aż się zarumieniłam z radości! Takie słowa od Ciebie! Dziękuję bardzo :D
Tabu! Witaj. Dzięki bardzo. Moje etui to nic - zajrzyj do AgiB, tam są same perełki.
Ago! Dzięki śliczne :D
Julio! :D Miło tez coś wydłubać.
Mare! Pozdrowienia dla Chorwacji.

13 komentarzy:

  1. Znam ten smak. Faktycznie idealne jako piwna przegryzka.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniamniuśne, na pewno spróbuję je zrobić i to chyba dzisiaj. Dzięki za prościutki przepisik, uwielbiam prostotę w gotowaniu, a tymbardziej w pieczeniu :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają pysznie. Ślinka na sam widok leci! Muszę spróbować. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja mam ogromną ochotę na nie! muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  5. Smakowity obrazek!!!Nabrałam apetytu!!:))) Na pewno z taką przegryzką każde piwo pysznie smakuje!
    Pozdrowienia wakacyjne i już wróć na dobre!:))Brakowało Twoich ślicznych zdjęć i zwierzaczków i koraliczków!

    OdpowiedzUsuń
  6. Joasiu-jesteś niemożliwa z tymi pysznościami... i jak ja mam się odchudzać? litości nie masz...toż to ja na dniach muszę wypróbować, bo też uwielbiam proste/szybkie przepisy...a wygląda niezwykle pychaśnie,no i ten żółty ser...
    ejjjj....
    buziaczki-Anita

    OdpowiedzUsuń
  7. Piwa mi się chce okrutnie...ale niestety, dopóki karmię..mogę sobie tylko pomarzyć.Tak czy inaczej przepis na Twoje "chrup, chrup" już sobie skopiowałam i na pewno skorzystam. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Upiekłam,są pyszne,ja do jednej porcji ciasta dodałam suszonego pomidora z oliwy drobniutko pokrojonego,też pychotka:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nie jadłam takich smakołyków! Już spisałam sobie przepis i zrobię.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Pyszne! dzisiaj piekłam :)) z ziołami prowansalskimi:)
    Bardzo dziękuję za świetny, prosty przepis :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł. Koniecznie muszę spróbować! ale mi narobiłaś ochoty! A wiem, że dzisiaj nie dam rady... no ale co się odwlecze to nie uciecze. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie zaglądasz i pozostawiasz ślad. :)