Oj obłęd! Bo Feluś zniknął na miesiąc pod koniec lipca, a jak go opłakałam zjawił się jak gdyby nigdy nic i kwitnie w begoniach.
Bo Filemona nie było dwie noce i półtora dnia (co oczywiście było przyczyną kolejnych łez), a teraz kicha i musi brać leki.
Bo Kolibek nam spsiał całkiem obgryza patyki...
i śpi w psiej misce :0
A na dodatek pokazuje mi język jak coś od niego chcę
Bo mamy małą Sroczkę zabraną ze stodoły sąsiada, która szuka nowego domku.
Bo nasza Tolusia dwa tygodnie temu powiła sześcioraczki!!! (nie zadziałały tabletki antykoncepcyjne)
Tu jeszcze jako "sześciopak" jak ją pan nazywał... No i wykrakał ;)
W pierwszej dobie
I troszkę starsze
Małe rosną w oczach. Ślepka już maja otwarte i próbują chodzić na czterech łapkach, a nie się czołgać. A futereczko mają mięciuśkie! Są przesłodkie, ale już się boję co będzie za jakieś 2-3 tygodnie jak mi sześć małych tajfunów będzie ganiać po pokoju.
Pięknie dziękuję za komentarze pod poprzednim postem. Ciesze się, że i Wam się chusta podoba.
Jak widzicie zmieniłam trochę blog, ale nie wiem jak mam zrobić "odpowiedz" w komentarzach :/. Gapa ze mnie. Może któraś z Was podpowie. Będę wdzięczna.
Ale kocio u Was! ..... co nie zmienia faktu, że nawet czytanie Twojej notki i oglądanie zdjęć nie przekonało moich domowników do powiększenia liczby kotów z 3 sztuk do.... oj tam, oj tam :P
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Aniu! Coś oporni Ci Twoi domownicy. A tyle kotków czeka na nowe domy ;(. W schronisku pełno, w stodole u sąsiada kolejne... A ja nie mam już jak i gdzie wziąć na odchowanie.
UsuńGłaski dla Twoich futerek.
Ale u Ciebie koci swiat,zazdroszcze kociat bo chodz je uwielbiam miec w swoim domku nie moge:(Mam strasznie mocna alergie na kociaki a i moje ptaszyny nie czuly by sie spokojnie fruwajac po pokojach kiedy z za sciany czail by sie kotek .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:*
Współczuję alergii.
UsuńZ powodu kotów nie mamy moich ulubionych gryzoni w domu. Ani świnek morskich, ani szczurków...
Coś za coś.
Piękny koci swiat:)))
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o odpowiedzi do komentarzy. wchodzisz w opcje ustawienia, następnie posty i komentarze. Dalej są komentarze i tam masz lokalizcję komentarzy, którą ustawiasz jako "osadzony w wątku", zapisz zmiany i już powinno zadziałać. Pozdrawiam Małgosia.
Dzięki Małgosiu! Działa :D
Usuńoch:)) ale kocio u Ciebie:))pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńOj kocio, kocio :D
UsuńNaprawdę sliczne te Twoje kociaki!!!Mnie też zginął tydzień temu kotek...a może wróci? tak jak Twój?
OdpowiedzUsuńAguś! I jak wrócił kotek? Mam nadzieję, że tak!
UsuńAleż cudne kociaki:)I jaka czuła mamusia:)
OdpowiedzUsuńMamunia się spisuje na medal! A jeszcze rok temu sama była takim szczurkiem.
UsuńAsieńko "sześciopak" uroczy, ale Kolibek "wymiata" wszystko i wszystkich ;)
OdpowiedzUsuńUściski dla Was wszystkich :*
Wiem Aluś, że Kolibek to Twój faworyt :). Gdybym do Ciebie nie jechała, to pewnie by z głodu umarł przy tej drodze... A tak kot na schwał :D
UsuńCudne Słodziaki!!!! Proszę wymyziaj je wszystkie ode mnie :D :D
OdpowiedzUsuńKinga! Wszystkie?! Zlituj się! Zapraszam to sama wymiziasz. U nas jest deficyt rąk do miziania ;)
Usuń