Było tuż po deszczu i chwilę przed następnym. W oddali mruczała burza...
Większość liliowców rośnie w nowej części.

Aleja ciągnie się kilkest metrów.

Podobno w Wojsławicach jest ponad 400 odmian tych kwiatów.





I trochę zbliżeń







To tylko część zdjęć, które zrobiłam. Chyba komentarz jest zbędny ;)
Odpoczęłam bardzo, oderwałam się od wszystkiego. Takie pół dnia wakacji. Bardzo mi ten wyjazd był potrzebny.
Wiem, że z pewnością nie może liliowców zabraknąć w moim ogrodzie. 2 już mam, ale na razie maleńkie i jeszcze nie kwitły. Może w przyszłym roku?
Odpowiadając na komentarze:
Marysiu! Widzę, że Ty już wiesz co dobre :D
Helu-Mario, Małgosiu, Jagodzianko, Anitko, Yvette, AgoB! Dzięki za odwiedziny i pieczcie, dziewczyny, pieczcie ;)
Lejdik! Dzięki! Postaram się już nie znikać. Mam nadzieje, że tym razem się uda.
Bozenas! Witaj. Fajny pomysł z tymi pomidorami. Z pewnością spróbuję. Mnie chodzi po głowie papryka w proszku...
Druga połówko Kurczaka! Oryginalny pomysł na prezent :)
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i życzę tak pięknych chwil jak te moje w Wojsławicach.