Chusta wydziergana latem bardzo się przydaje wieczorami, albo w taki dzień jak dziś kiedy pada, wieje, jest szaro, smutno i zimno. Zimno wprawdzie tylko na dworze, bo w domu jest przytulnie i ciepło - rozpaliłam w piecu i owinęłam się chustą a co!
Wzór bardzo prosty. Robi się ją od środka więc początek idzie szybko za to koniec... Rzędy długie, coraz dłuższe ;) Chusta wydziergana z czesanego akrylu. Włóczka mięciutka, bardzo "przytulna" i ciepła.
Oczywiście Kolibek też testował :)
Za jakiś czas rozgrzewać nas będzie wiśniówka, ale na razie nabiera mocy i smaku w piwnicy.
Dostałam zaproszenie do zaprezentowania swoich prac na V Dolnośląskim Festiwalu Tradycji Dolnego Śląska, który odbędzie się w najbliższy weekend 22-23.09 w Oparze Wrocławskiej. Nasze stoiska będą w foyer. Oprócz rękodzielników mają być miodki i inne dobra z pasieki :D
Jeśli ktoś z Was miałby czas to serdecznie zapraszam od godziny 14.00-19.00.
Chimerko, Kathrine, Edi, Lacrimo Dziękuję za miłe słowa pod poprzednim postem. Ciesze się, że biżu się Wam podoba. A na jarmarku było bardzo fajnie, tylko pogoda szalała ;)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających cieplutko w ten deszczowy, zimny dzień.
środa, 19 września 2012
piątek, 7 września 2012
Między lakierowaniem...
... a innymi pracami wykończeniowymi prac decoupage, a dłubaniem biżuterii wpadam na chwilkę żeby zaprosić Was na jutrzejszy Jarmark Produktu Lokalnego do Strzelina.
To już trzecia edycja i ja tez będę tam po raz trzeci. Jarmark zaczyna się o 10, potrwa do 18 i odbędzie się na uroczym strzelińskim rynku i w jego okolicach. Jak widzicie na plakacie organizatorzy przygotowali wiele dodatkowych atrakcji. Będzie kolorowo i smacznie! Już mi ślinka cieknie na myśl o rewelacyjnych wypiekach prezentującej się na Jarmarku piekarni. Obym tylko mogła na chwile wyskoczyć ze swojego stoiska. To jeszcze w biegu pokażę Wam kila rzeczy które na jarmark przygotowałam i zmykam działać dalej.
Pięknego weekendu!
To już trzecia edycja i ja tez będę tam po raz trzeci. Jarmark zaczyna się o 10, potrwa do 18 i odbędzie się na uroczym strzelińskim rynku i w jego okolicach. Jak widzicie na plakacie organizatorzy przygotowali wiele dodatkowych atrakcji. Będzie kolorowo i smacznie! Już mi ślinka cieknie na myśl o rewelacyjnych wypiekach prezentującej się na Jarmarku piekarni. Obym tylko mogła na chwile wyskoczyć ze swojego stoiska. To jeszcze w biegu pokażę Wam kila rzeczy które na jarmark przygotowałam i zmykam działać dalej.
Pięknego weekendu!
sobota, 1 września 2012
Mokro...
Rano było rozkosznie mokro i pachnąco. Zrobiłam więc małą rundkę z aparatem.
Zawsze fascynowały mnie kropelki rosy lub deszczu nanizane na pajęcze nitki...
... albo sznury do suszenia prania. Tu wprawdzie pręty suszarki, ale co tam ;)
Mokre płatki i listki, jeszcze zielone.
No i pierwsze jesienne złote liście z wiązu.
Dziś bez zbędnych komentarzy. Wszak cuda przyrody mówią same za siebie :). Tylko czemu czasami jesteśmy na nie ślepi?
Pięknie dziękuję za słowa otuchy i wsparcia pod poprzednim postem Acie, 5.monice, aadze, beci.b, Katharine, MariiPar i Jagodziance. Bardzo to ważne wiedzieć, że są życzliwe osoby, które, czasem z bardzo daleka, ślą pozytywne myśli. Serdeczności dla Was miłe Panie!
Pięknej niedzieli życzę i pozdrawiam cieplutko Jo-hanah
Zawsze fascynowały mnie kropelki rosy lub deszczu nanizane na pajęcze nitki...
... albo sznury do suszenia prania. Tu wprawdzie pręty suszarki, ale co tam ;)
Mokre płatki i listki, jeszcze zielone.
No i pierwsze jesienne złote liście z wiązu.
Dziś bez zbędnych komentarzy. Wszak cuda przyrody mówią same za siebie :). Tylko czemu czasami jesteśmy na nie ślepi?
Pięknie dziękuję za słowa otuchy i wsparcia pod poprzednim postem Acie, 5.monice, aadze, beci.b, Katharine, MariiPar i Jagodziance. Bardzo to ważne wiedzieć, że są życzliwe osoby, które, czasem z bardzo daleka, ślą pozytywne myśli. Serdeczności dla Was miłe Panie!
Pięknej niedzieli życzę i pozdrawiam cieplutko Jo-hanah
Subskrybuj:
Posty (Atom)