To prawda. Do napiasnia tego postu zbieram się już ze 3 tygodnie, ale ciągle coś. Po drodze zaliczyłam też totalny komputerowstręt ;).
Jak chyba każdy marzę o słońcu i błękitnym niebie. Przyjaciółka usłyszała, że ta zima była najpochmurniejsza do kilkunastu lat. Cóż się dziwić, że i nastroje nie zawsze nam dopisują. Ale wiosna już tuż, tuż. W piątek wróciły szpaki, a jeśli słuch mnie nie mylił to w sobotę rano słyszałam pierwszego w tym roku skowronka :D U sąsiadki kwitną już przebiśniegi, a na leszczynach bazie długie. No i widać białe kotki na wierzbach. Tylko słonka troszkę i pełnia szczęścia.
No i moja osobista wiosna, którą dostałam od męża :D
Dostałam od Jagodzianki wyróżnienie.
Sama nie wiem jakich 7 informacji o sobie mogłabym udzilić. Ale spróbuję.
1. Szydełkować umiałam wcześniej niż czytać i pisać. Miałam może z 5 lat jak mnie Babcia nauczyła. Zaczynałam od spódniczek dla mini laleczek składających się z 1 rządka słupków ;)
2. Jestem bałaganiarą, którą bałagan doprowadza do szłu.
3. I daltego mam swój osobisty system sprzatania - pozwala się nie zajechać a mieć czysto.
4. Nie lubię rosołu, za to uwielbiam pomidorową.
5. Uwielbiam dostawać kwiaty... doniczkowe lub do ogrodu. Cięte też, ale zawsze mi ich szkoda.
6. Nie umiem siedzieć z pustymi rękami i dlatego do znajomych i do samochodu (no chyba, że prowadzę) zawsze zabieram robótkę.
7. Słucham bardzo różnej muzyki od klasyki przez poezję śpiewanę po metal.
Wyłamię się troszkę z zasad i wyróżnię tylko jedną osobę - Anulkę
Pozdrawiam Was serdecznie i oby do wiosny, która ponoć ma nas zaszczycić w przyszłym tygodniu :)
Szkoda, że tak rzadko piszesz :) Lubię tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Postaram się pisać częściej.
UsuńKochana, nie wiedziałam, że słuchasz metalu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ha! To udało mi się Cię czymś zaskoczyć ;)
UsuńAsieńko, dużo o Tobie wiedziałam, ale ten METAL???
OdpowiedzUsuńSZOK ;) (Sama słucham) ;))
Kochana, naszej koleżance Anulce wysiadł kompik :(
Przekazałam Jej radosną nowinę z Twojego posta, i oto reakcja...
Czemu szko Aluś? Nie wyglądam? ;) hi, hi
UsuńW IMIENIU ANULKI !!!
OdpowiedzUsuńOjej, jak się cieszę! :D
Asiu, dziękuję Ci Kochana :*
Nie spodziewałam się, że spotka mnie takie wielkie szczęście! :) Przyznam, że zawsze bardzo podobały mi się wszelkie blogowe zabawy, ale nie przypuszczałam, że sama kiedyś wezmę w nich udział :)
Nie mam teraz dostępu do internetu, dlatego zrobię posta, którego na dniach opublikuje u mnie na blogu Alicja.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie
ANULKA
Cieszę się, że sprawiłam Ci radość Anuś!
UsuńNie lubisz rosołu?? A ja uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńAsiu,buziaczki!!
Swój limit rosołu to chyba jako dziecko zjadłam ;)
UsuńCudna wiosne przyniosl ukochany maz!Gratuluje wyroznienia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudna, cudna... Ale już przekwił niestey. Nic to mam dwa następne w pąkach :)
UsuńJesteś szalenie intrygującą osobą :)
OdpowiedzUsuńDzięki Ewciu!
Usuń