wtorek, 29 listopada 2011

[']

Kropuś odszedł...

18 komentarzy:

  1. Szkoda malenstwa :( Wspolczuje calym sercem :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedna kicia;/
    Asiu, jak piszesz, że Twój kociak opuścił dom 2 tyg temu, to wiesz...koty odchodzą z domu gdy czują, że to ich pora...:((
    Mam nadzieję, że reszta Twojej kociej rodzinki wydobrzeje i znajdzie nowe domki.Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. niewymownie mi przykro... ciepło otulam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie mi przykro.Trzymaj się mocno dla pozostałych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi przykro.Przytulam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  6. Johanno droga jak Ty to wszystko znosisz ??? Ja nie dałabym rady ... Ściskam Cię mocniutko ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety wiem jak to jest...
    Tulę mocno :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Biedulek. Bardzo smutno jest jak odchodzi przyjaciel :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiem jak to boli, czuję to od 3 miesięcy a rok temu było tak samo. Dobrze, że masz takie kocie przytulisko, bo najgorsza jest pustka.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cóż Ci mogę powiedzieć? Tulę...

    pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  11. Również mi bardzo przykro i współczuję całym sercem. ;-( Taki śliczny kotek.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie zaglądasz i pozostawiasz ślad. :)