piątek, 7 października 2011

Jesień i kicham, kaszlę itp...

Zimno się dziś zrobiło. Jeszcze wczoraj było piękne słonko i ponad 20 stopni, ale wieczorny wiatr wróżył zmianę pogody. No i w nocy padało, a dziś cały dzień było pochmurno i tylko 12 stopni.
Dorosłe koty nawet niechętnie z domu wychodziły i gównie śpią, za to młodzież szaleje. Rosną łobuzy i trochę mi szkoda, że to już nie takie maluszki. Tola i Filemon to już kocia młodzież. Kolibek rośnie najszybciej. Ocieniamy , że podwoił swoja kocią osobę od kiedy jest u nas ;)
A mnie złapało jakieś przeziębienie... Kicham, kaszlę i raczę się chlebem z czosnkiem i miodem.
Skoro tak jesiennie to może kilka prac w jesiennych barwach?
Bransoletki



I kolczyki




Odpowiadając na komentarze
Jagodzianko, Chimero, Evulsianko, Bozenas, Bloguniedzielny! Dziękuję za odwiedziny i smacznego ;)
Aldono! Dziękuję bardzo.
AgoB! Podsunęłaś mi pewien pomysł. Jak go zrealizuję to dam znać :)
Agatucho123! Dziękuję za miłe słowa i zapraszam.

A teraz zmykam pod kocyk. Herbatka z sokiem malinowym, książka, robótka szydełkowa i... dużo chusteczek ;) już na mnie czekają.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu.